Większość  chorób ma wspólną przyczynę, którą wielu naukowców nazywa naruszeniem równowagi kwasowo-alkalicznej, powodującym zakwaszenie organizmu. Amerykański uczony Sang Whang analizując wpływ równowagi kwasowo-alkalicznej na zakwaszenie organizmu, opierał się na prowadzonych w Uniwersytecie Kalifornijskim badaniach diety współczesnej.

W okresie ery rolnictwa człowiek średnio spożywał 35 % mięsa i 65% warzyw. W tym okresie zawartość jonów substancji zasadowych, takich jak potas i sód, w konsumowanej żywności była trzy-cztery razy wyższa niż obecnie. Zawartość jonów potasu w normie dziennego spożycia zmniejszyła się od 250 do 70 mg, a jonów sodu – od 220 do 50 mg. Przy niedoborze substancji zasadowych, kwasowe pozostałości nie są w pełni neutralizowane. To z kolei powoduje szybsze starzenie się organizmu i niestety, „odmłodzenie” chorób.

Sang Whang tak opisał konsekwencje tego zjawiska: „… oznacza to, że z wiekiem, stwarza się zbyt dużo rodników (H+) kwasu i zbyt mało węglanów wodoru (HCO3-), co prowadzi do zakwaszania organizmu. Możemy przypuszczać, że starzejąc się organizm nieuchronnie kwaśnieje. Moim zdaniem, właśnie nagromadzenie pozostałości kwasowych i jest główną przyczyną fizjologicznego starzenia się. W związku z tym, ograniczenia ilości tych zanieczyszczeń uważam za fizjologiczne odmłodzenie. Ponadto, redukcja kwasów może zapobiegać wszelkiego rodzaju chorobom degeneracyjnym podeszłego wieku.”

W 1933 roku dr hab. William Howard Hay w swojej książce „Nowa Era Zdrowia” pisze, że nagromadzenie kwasów, powodujące zatrucie organizmu, jest przyczyną wszystkich chorób: „… twierdzenie, że wszystkie choroby, pomimo różnych ich objawów, jest chorobą jedną, może wydawać się zaskakujące, ale tak naprawdę jest.”

Dr Susan Lark, wykładowca uniwersytetu i autor książki „Chemia Sukcesu”, powiedziała: „Cztery-sześć szklanek wody alkalicznej dziennie zmniejszy kwasowość organizmu. Wodę alkaliczną należy używać przy objawach takich chorób, jak przeziębienie, grypa czy zapalenie oskrzeli, to znaczy wtedy, gdy powstają przesłanki wzrostu kwasowości organizmu. Podobnie jak w przypadkach witamin C i E oraz beta-karotenu, woda alkaliczna działa jako przeciwutleniacz, ponieważ ma dużo wolnych elektronów. To pomaga zapobiec chorobom serca, zakłóceniom układu odpornościowego…”.

Autor książki „Odmłodzenie” Harald Tietz twierdzi, że stale pijąc wodę alkaliczną, zawartość pozostałości kwasowych może być zmniejszona do poziomu o wiele młodszego człowieka. A to ożywia funkcje organów, tj. spowalnia starzenie się i nawet cofa zegar życia.

Badania Dr Walter Irlacher nad wpływem wody alkalicznej na właściwości krwi oraz leczenie chorób wywołanych zwiększoną kwasowością organizmu lub zachorowań skomplikowanych spowodowali prawdziwą sensację w Niemczech. Badania naukowiec wykonał używając mikroskopię fazowo-kontrastową („Dunkelfeldmikroskopie”).

 

kref2kref1

Na zdjęciu po lewej stronie – zdjęcie krwi zdrowego człowieka. Widoczne zgromadzenie nieusuniętych pozostałości. Na zdjęciu po prawej stronie – zmiany krwi po zakwaszeniu organizmu: sklejone krwinki czerwone, tj. zagęszczona krew.

 

 

Naukowiec D. Aschbach opublikowała dużo obiecujące wyniki badań klinicznych, przeprowadzonych w Berlinie, w klinice „Badan i praktycznego zastosowania płynów aktywowanych”, na temat wpływu wody alkalicznej na leczenie cukrzycy typu I i II. Po używaniu wody alkalicznej w ciągu 4-6 tygodni, konieczność wstrzykiwania insuliny zmniejszyła się do 70 %, a poziom glukozy we krwi zmniejszył się do 30%. Nawet po przestaniu używania wody alkalicznej, wskaźniki te obniżały się jeszcze przez 4-5 miesięcy. Dane te zostały potwierdzone badaniami naukowców Japońskich.

pato1pato2

 

Na zdjęciu po lewej stronie – patologiczny stan przyczepności erytrocytów pacjenta, chorego drugim typem cukrzycy. Na zdjęciu po prawej stronie – krew tego samego pacjenta po 14 minutach po wypiciu wody alkalicznej (pH = 9): krwinki czerwone wolno pływają w krwiobiegu.

 

Sklep z jonizatorami wody